Strony

niedziela, 28 stycznia 2018

ZUPA POMIDOROWA Z MIĘSEM

Składniki :
0,75 l wody
250 ml przecieru pomidorowego 100% ( u mnie Łowicz w kartoniku )
kawałek mięsa ( u mnie żeberko ) 
1 średnia marchew
1 średnia pietruszka
kawałek selera
kawałek cebuli lub pora ( tak do smaku )
1 łyżeczka masła klarowanego
1 ziele angielskie
1 mały liść laurowy
3 łyżki stołowe  jogurtu naturalnego lub śmietany
natka pietruszki
szczypta bazylii
sól, pieprz do smaku ( opcjonalnie )

Warzywa obrałam, umyłam. Cebulę pokroiłam w malutką kostkę. Do garnka z zimną wodą wrzuciłam warzywa w całości, mięso i cebulę oraz liść laurowy i ziele. Gotowałam do miękkości warzyw ( u mnie od zagotowania ok. 20 minut ). Po tym czasie wyjęłam warzywa i gotowałam same mięso do miękkości. Ugotowane warzywa starłam na tarce o dużych oczkach. Gdy mięso było już miękkie dodałam przecier pomidorowy. Zagotowałam. Wyłączyłam gaz. Dodałam masło klarowane. Wyjęłam mięso i rozdrobniłam je palcami po czym razem ze startymi warzywami dodałam do wywaru. Gdy zupa przestygła dodałam jogurt naturalny ( jeśli dodajesz jogurt to zupa nie może być zbyt gorąca bo wszystko się zważy ). Doprawiłam solą, pieprzem, bazylią i natką pietruszki.
Z podanych składników wyszło mi ok. 1 litr zupy. Podzieliłam na cztery porcje. Dwie zamroziłam - będą na następny raz. Po rozmrożeniu jedną porcję można podać np. taką bez ryżu czy makaronu ( zupa i tak jest dość gęsta ), a drugą porcję np. zblendować na krem i podać z groszkiem ptysiowym czy grzankami.
Dwie porcje, które zostawiłam podałam dziecku dzień po dniu. Jednego dnia z płatkami ryżowymi a drugiego dnia z kluseczkami lanymi.

Porcja pierwsza :

100 ml wody
3 łyżki płatków ryżowych

Wodę zagotowałam i na wrzątek wrzuciłam płatki. Gotowałam ok. 2 minut. Ugotowane płatki dodałam do zupy. Całość wymieszałam.






Porcja druga :

Kluseczki :
1 żółtko jaja kurzego
1 łyżeczka mąki pszennej
1 łyżeczka wody

Z żółtka, mąki oraz wody wyrabiamy widelcem lane ciasto. Zupę zagotowałam i na wrzątek wlewałam łyżeczką cienkim strumieniem wyrobione ciasto. Gotowałam jeszcze chwilę. Kluseczki powinny być miękkie i drobne.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz